będę Twoja w 13 miesiącu, 32 dnia miesiąca,
5 tygodnia, 8 dnia tygodnia o godz. 25.
Kocham Cię tak bardzo, że nie mogę sobie wyobrazić jutra.
Nic na pokaz. Po prostu ja.
czasem trzeba się zatrzymać i zastanowić, czy dalsza droga ma sens.
Przywitaj dzień uśmiechem dając innym szczęście.
`skrzywdziłam Siebie krzywdząc Ciebie.
`Siebie mi daj ,siebie mi daj na własność
bo ma dusza bez Ciebie traci swą wartość.
`dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń.
`i nagle kończy się, to w co wierzysz, co kochasz.`
`Niszczyc łatwo, Trudniej wszystko znieść. :(
`Dać chcę co najlepsze, ale zawsze wszystko spieprzę. :(
`Każda myśl i każdy szept, wszystko przypomina Ciebie. :(
`Teraz, gdy już masz swoje sprawy,
Ja odtwarzam świat zapomniany.
`
teraz udowodnię, że nie mam serca, będę cię ranić i przy tym nakręcać..`
`i od dziś wynajęty morderca ma pilnować drogi do mojego serca..
`Nie należeć do nikogo, żyć tylko dla siebie.
piękny to jest fakt,
uczucia w Tobie brak!
zero miłości,
pragniesz tylko brać!
` bo Ty dajesz szczęście mi, przy Tobie zapominam co to łzy.
Rzygam sztucznością uczuć.
mam niezmierną ochotę przytulić się do Ciebie
to, że mijamy się bez słowa? kwestia przyzwyczajenia.
Bo ty swoim uśmiechem potrafisz kolorować mój cały świat.
Nie sztuką jest uśmiechać się, gdy w życiu wszystko idzie dobrze.Sztuką jest odnaleźć uśmiech, gdy nic się nie układa.
'Patrząc na Ciebie czuje się szczęśliwa i w jednej chwili uświadamiam sobie,
że podczas Twojej nieobecności cholernie będę za Tobą tęskniła'
Pieprzone ulice w pieprzony 14 lutego.
Idiotyczne baloniki w kształcie serduszek unoszące się nad głowami.
No tak. Przecież prawdziwe serce na nitce nie wyglądałoby już tak efektownie.
Dla jednych życie na ziemi to piekło,
dla drugich to wymarzony eden.
konsekwentnie bez napinki pierdolimy walentynki.
Perfekcyjnie grasz mi na psychice.
Perfekcyjnie grasz mi na uczuciach.
Boję się, że pewnego dnia dostrzeżesz, że jestem bez uczuć .
brak stabilizacji uczuciowej.
Z każdym dniem jestem coraz bardziej Ci obca..
Niektóre uczucia też mają termin ważności.
Niby wszystko w porządku
a coś mnie rozdziera od środka.
a jednak życie ma tę umiejętność, że czasem kurewsko boli.
Kiedyś myślałam, że moja skromna osoba coś dla Ciebie znaczy.
a prawda jest taka, że czasami tak mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść.
A Ty odszedłeś nie pytając nawet
czy poradzę sobie bez Ciebie.
Jedyne czego w tej chwili pragnę, to operować zaimkiem 'my'.
Nigdy nie pomyślałam, że cisza może ranić.
Skoro nie ma 'po co' to może warto 'mimo wszystko'?
i mimo wszystko chciałabym znów czuć sie jak wtedy.
czasami niektórym sprawom wystarczy powiedzieć: 'trudno'.
Perfekcyjnie udajemy, że nie patrzymy się na siebie..
Jakie to uczucie, kiedy ktoś spędza z Tobą cały swój czas, 24 godziny na dobę i każdą wolną chwilę, a potem gdy Ty się do tego przyzwyczaisz, on odchodzi, jak gdyby nigdy nic.
Walentynki? Miłość przez duże M? W moim przypadku raczej duże N jak nienawiść.
Miłość powinno okazywać się przez cały rok, a nie tylko w walentynki.
Temu panu już dziękujemy.
Raz jesteś, raz cię nie ma, w co Ty grasz?
Bo to chłopak typu "jedno życie, dużo dziewczyn, a co mi tam pobawie się jeszce".
Nie lubię Cie, definitywnie Cię nie lubie.
Panie przodem, chamy tyłem. Teraz wiem dlaczego zawsze przepuszczałeś mnie w drzwiach.
Bo wszystko to iluzją jest i magią, i zdarza się raz na milion
Pocałunek jest mową miłości? Chyba mam Ci dużo do powiedzenia..
i dziś mam zamiar odnaleźć szczyt własnych marzeń .
Byłam taka szczęśliwa! Po prostu, nie wiem, unosiłam się w powietrzu. a teraz....
'Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, własne lub zasłyszane, które sa w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat...
'Namiętność to za mało, by zbudować związek. Potrzeba przyjaźni, wiesz?
'Co było, minęło i nie da się już tego zmienić.
Walentynki są przereklamowane, ale mimo wszystko nie chcę spędzić ich sama.
Co byś zrobił gdybym powiedziała, że tak bardzo Cię kocham, że jesteś w każdej chwili w moim życiu
Love will make us reach the sky
// Miłość pozwala nam dosięgnąć nieba
postaram się przejść chociaż kawałek po tej drodze,
która zdawała się nie być dla mnie.
spójrz na mnie, a będę kim chcesz.
bez skojarzeń, bez zdania, bez znajomości i bez ciebie.
stara pozytywka czaruje mnie, tak jak ty.
oczy zamyka, tak zostawia ją z nadzieją i myśli,
że jest w porządku.
Może uśmiechem coś u Ciebie zdziałam.
następny mężczyzna w moim życiu
już nie będzie taki wyjątkowy.
nie uwiedzie mnie swoim zapachem, gdyż pozostaje na mnie
ciągle Twój zapach.
nie wytatuuje na ciele swych pocałunków,
bo Ty nie pozostawiłeś na nim ciut wolnego miejsca.
sądzę, że tak będzie.
a może po prostu patrzę wyłącznie sercem ? ..
krok po kroku,
żeby mi łamał serce po kawałku,
stopniowo,
byłoby łatwiej.'
To takie ciepłe uczucie w brzuszku.
gdy wszyscy inni są gdzieś ,
szczęśliwi,
a ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia...
- Powiedz to mojemu sercu, tylko wiesz jest jeden problem.
- Jaki?
- Ono nikogo nie słucha.
-Jakaś wyjątkowa chwila?
-Tak, zaczynam życie od nowa
- I co .?
- I teraz bym kur.wa ręki nie miała .
Kobietę, która jest na pozór bardzo uśmiechnięta. Ale przypatrz się bardziej. Widzisz ten krzywy, udawany uśmiech? Jej oczy??
Są zgaszone.
Tak, ona cierpi.
Możliwe, że jest jedną z najbardziej skrzywdzonych istot na świecie.
Ale walczy z tym.
Próbuję żyć i szuka wciąż swojego nowego tlenu.
nie siadaj obok mnie,
nie przychodź i nie odchodź,
nie rozmawiaj,
"nie bądź blisko",
nie uśmiechaj się uroczo,
nie patrz swoimi ślicznymi oczkami,
nie krzywdź słowem,
nie rań,
w ogóle nie istniej......
z każdą setką odejmując jedną literę,
aż
się rozmyje
i
zniknie.
nie mówię,
że pomoże
...
dopiero teraz to rozumiem. dopiero teraz płaczę, gdy czytam nasze stare rozmowy.
nie pozwól mi cierpieć z braku Ciebie.
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
tylko w marzeniach jest kolorowo. w prawdziwym świecie zewsząd dotyka nas szara rzeczywistość.
wkładając mała karteczkę do kieszeni mojej bluzy szepnąłeś delikatnie do ucha "otwórz". zrobiłam to o co mnie prosiłeś a tam pięknie napisane "ℒℴѵℯ".♥
w blasku księżyca przy kominku pijmy szampana. <>
Zakryłam twarz.. Znów żałuję wielu rzeczy.
wchodzę do sklepu z półki biorę tymbark o smaku jabłko-arbuz płace za niego 1.30. siadam na schodach, otwieram a pod kapslem napisane "on cię kocha". a mówiłam, że tymbark mówi prawdę. ♥
tańcząc boso pośród świeżej trawy na łące, pośród tych małych stokrotek cieszyć się życiem w pomiętej sukience. krzyczeć, że życie jest piękne <>
- mam rozumieć że to przekrój twojego mózgu.? stwierdził nauczyciel historii zabierając mój zeszyt zapełniony serduszkami. ♥
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz