sobota, 19 marca 2011

; }

Zatrzymać chwilę.




Daj mi szansę do kochania...

-a co jeśli nie będę potrafiła Cię odnaleźć ?













Ogarnia mnie strach, bo wiem, [...] ile minęło, lecz nie wiem, ile zostało













Wraca masa złych wspomnień od których nie ucieknę..




Lubię ten stan kiedy w głośnikach napierdala dobry rap . Zimny pils w ręku. I dym mocnych ciemnych w powietrzu.













A na opisie miała "rozpierdalasz mnie na łopatki ..wypierdalaj" za kilka sekund otrzymała wiadomość od niego " Przepraszam kochanie.. wiem,że nie jestem idealny ale zmienię się, obiecuję !" odpisała mu tylko " Sorki ..obcięło mi opis, miało być tak ` rozpierdalasz mnie na łopatki ..wypierdalaj chorobo `.







A na ryj nałożyłaś tyle tapety, że nos z policzkami Ci się zrównał .. ; D





i pierdole wszystkich, wolę siedzieć z kotem i pierdolić mu jak bardzo kocham tego frajera. przynajmniej on mnie nie zostawi jak Ci pseudo przyjaciele i nie będzie mi mówił że jestem kretynką.


nic nie poradzę na to , że czasem lubię wyśmiewać wszystko, nawet te mega poważne sprawy.



no ta , od razu obiecaj mi karetę ze smokiem a ja w to uwierzę .


spójrz w jej oczy , co dzisiaj widzisz ? - kurestwo czy miłość ?


Zabierz ten cholerny ból ze sobą i wyjedzcie daleko stąd, jak najdalej ode mnie.



21 : 21 - ej ty, nie kłam - przecież wiem ze mnie nie kochasz.




tęsknie, ale ci tego nie powiem , bo przypał przecież .


'kochała go, tak jak się kocha wiosnę i lato, zachód słońca i wakacje'

postanawiam odłożyć uczucia na najodleglejszą półkę i zająć się innym sprawami. miłość może poczekać, nie ucieknie.

niegrzeczni z natury noszą kaptury..

nie muszę brać narkotyków,aby swoje życie zmienić w tragedię.


bezproblemowo zasypiam. całonocne wpatrywanie się w księżyc to zwyczajne hobby.


Nic więcej mi nie trzeba po prostu się przytul..

A żeby mój humor zmienił się o 360 stopni, wystarczy duża milka, ale koniecznie orzechowa.



tak, często mam ochotę krzyczeć z bólu. tak , często zakrywam twarz poduszką i dławię się łzami tak by nikt tego nie widział. tak, jedyne co mnie powstrzymuje to tylko to , że rodzice są w pokoju obok.

miło było zobaczyć Twój uśmiech nawet w przelocie. miło , że po dwóch ciężkich tygodniach - wywołałeś na mojej twarzy radość, zwyczajnym wdokiem Twojej osoby.




wiesz co Nas różni , Mała ? to , że ja wchodzę do klubu pokazując twarz, Ty - pokazując dupę.

a większość z was chłopaki cycki widziało w formacie .jpg

zacznę sobie żyć spokojnie. bez niespodzianek.



















Najważniejsze, to się nie poddawać.









a czy pamiętasz te czasy kiedy prosiłeś mamusię o małą paczkę chipsów? I kiedy dostałeś kinder niespodziankę byłeś w siódmym niebie? ja pamiętam i szczerze tęsknię za właśnie takimi chwilami mojego życia.




Zawsze chciałam mieć w domu takie małe, czarne, dźwiękoszczelne, pomieszczenie, gdzie mogę wejść, zamknąć się, krzyknąć na cały głos "KURRWAAA" i wyjść.




- co robisz ?

- zbieram chusteczki , są porozrzucane już chyba po całym pokoju .

- aż tak bardzo za mną tęsknisz ?!

- coo ?! popierdoliło Cię ?! katar mam .




Cii,słyszysz? Coś jakby ' drapanie o drzwi ' .

- Nie przejmuj się, to mojamiłość. Zamknęłam kurwe w łazience, bo mnie drażniła.





pierdol to!. nie bądź dziewczyną, która potrzebuje mężczyzn. bądź dziewczyną, której potrzebują mężczyźni.


Wieczór pod tytułem : " Mam Wyjebane I Jestem Szczęśliwa "


Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.



"Tyle lat znasz mnie, nie mam zalet, mam wady." - Pezet.


cześć, to ja. twoja miłość od 56 wejrzenia.



Nie gap się tak bo ci oczy w ciążę zajdą!




W Życiu Istnieją Rzeczy , o Które Warto Walczyć Do Samego Końca..


motywująco , optymistycznie , realistycznie ..



nie mam chłopaka, nie mam problemu, dziekuję, dobranoc ;)


Cześć idioto. Kocham Cię.;**

Chcę umrzeć skacząć z dachu krzycząc ' zajebiście '

spróbuj zrozumieć faceta. życzę powodzenia.


Mówią: "jesteś za wulgarna" a z nich towar na anioła też kurewsko marny.


kocham to , jak w środku naszego pocałunku , czuję jak się uśmiechasz . ;-*


Radziłabym ci zapamiętać, że na mnie się nie krzyczy ! I te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. Wiesz, co u mnie wywołują? Napad niekontrolowanego śmiechu!


powiedz koniec i uwolnij się od smutków . ♥


Muzyka. Jedyny ogólnodostępny balsam leczący złamane serca, smutek i depresję.




- daj kawałek
- czego?
- siebie, Głuptasku.


nie palę . Nałogowo żuję gumę balonową . Nie piję, ale uwielbiam colę light . Nie przeklinam , ale uwielbiam , mówić slangiem . Nie noszę szpilek , ale kocham trampki . Nie jestem dz*wką, ale potrafię kochać .


Co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze w ścianę, naprzeciwko i mówię do siebie - ogarnij się, on nie jest tego wart.


gaszę Cię jak peta , i jesteśmy kwita .


po raz kolejny powtarzam..życie to nie jest zabawa


Polski alfabet zawiera 32 litery, słownik języka polskiego miliony haseł, a mi na usta ciśnie się najczęściej tylko 'kurwa'.




ogarnij się dziewczynko , bo już połowa chłopaków wie jaki kolor majtek miałaś dziś na sobie .


kupiłabym płytę GrubSona ale zbieram na cukier. ;p


zatem nic tu po nas, piona.



to teatr. więc graj, udawaj, kłam.




Kocham moje łóżko, a ono kocha mnie. Niestety budzik nie potrafi tego zaakceptować. ;p


ręki do ręki godność sprzedana jak towar


chciałabym odejść natychmiast albo najlepiej jeszcze wczoraj






zyjesz, coś psujesz, żyjesz dalej.



zatrzymaj w gardle słowo które może kogoś dotknąć.

-Powiedz coś słodkiego.

-Czekolada xd ;**




Zrób komuś nadzieje,poczym powiedz mu `spierdalaj ` ! ;]

obiecał - "Ja cię nie skrzywdzę" - odparła "To tylko kwestia czasu"...



Niebieskim długopisem maluję różowe serce. Nierealne?! Jak My..



Ałł.! A to za co.?!\

- To bez znaczenia, to już przeszłość...

- Ale boli nadal.!

- Ooo tak...przeszłość często boli.



"Liczą się tylko ci przyjaciele, do których możesz zadzwonić o czwartej nad ranem."

- nawet puźniej ;pp



Oni są tu winni, ja płakać nie będę ..


Czy ten pan tej pani idealnie zycie schrzani ?


Lepszy niż Paryż i gorąca czekolada .


-Chcę wiedzieć w końcu na czym stoję !

-Yyy na ziemi..? ; D


- Grunt to nie dać po sobie poznać , że rozpierdala nas od środka .

- Nie , grunt to ziemia .



Nawet 2012 ,Paranormal Activity ,Strzelanina,Bombardowanie czy zawalenie klasy nie jest straszniejsze od 7 nieodebranych sygnałów od mamy. ;D


napisała sms`a do Pana Boga : Mistrzu, spraw bym w Jego oczach była najpiękniejsza do końca świata, dobrze? odpisz.




Chciałabym iść do sklepu , wydać 1.30 zł na tymbarka , usiąść spokojnie na chodniku , otworzyć kapsel i przeczytać 'On Cię Kocha'.



-a co , jeśli Cię kiedyś zostawię . ?

-to Ci tak wpierdolę , że już żadnej nie dotkniesz.. ;D


mamo! nie jestem uzależniona od komputera, tylko od osoby, z którą piszę!


- Wiesz co lubię najbardziej ?

- No ?

- Leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.

- Czemu akurat to ?

- Bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..


' Wolna ' to może być dziwka w poniedziałek . Ty ewentualnie możesz być ' sama ' . ;D


dnia 32.13 o godzinie 25:61:61 przyjdę do Ciebie i powiem , że Cię nie kocham .

szeroko pojęty mamtowdupizm.


Rozczochrane mysli, odklejone paznokcie, połamane włosy ..


ej, niunia, majtki w misie wychodzą Ci spod spódniczki.



- Jak tam samopoczucie?

- Moje?

- Nie kurwa, tego obok!

- Aaa, grzejnik się dobrze czuje i dziękuje za troskę. xd


- Uczysz się?

- Nie, opracowuję plan masowej zagłady ludzkości, przy użyciu supernowoczesnego wirusa.

- Co?

- Tak uczę się.


Jeśli zapytasz co u mnie, odpowiem, że wszystko w porządku . nie moja wina, że nie umiesz odczytać ironii z oczu.


- co do mnie czujesz.?

-coś pomiędzy kocham , a wypierdalaj..

- a więc przyjaźń.?

-a więc żegnam.


Tak długo szukałam słów, aby wyrazić ten stan, kocham Cię tak, że ja pierdolę, kurwa i chuj! ;DD


nie jakaś suka ? całkiem spox ta niunia, wiesz..




zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.


chciałabym mieć tą silną wolę i siedzieć przy książkach tak długo, jak siedzę przy komputerze. ;D


Mała marzycielko , nie zapominaj o życiu!


Jeśli być już złą dziewczynką, to naprawdę złą. ;>


Bo jutro to o całą wieczność za późno..


nie jestem tabliczką czekolady. nie każdemu muszę smakować. ;p



Będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę. Będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła. Bo mogę. Bo taki jest urok wolności .


mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '', ale rozsądek nie pozwala




- ja go chyba kocham..tylko mu nie mów..

- on to na pewno wie i sie ucieszy

- skąd wiesz?

- bo stoi za Toba i sie uśmiecha



facet XXI wieku ? robot, do którego pakiet uczuć dokupujesz sms-em za 2,44 zł.


Chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle...


Szczęśliwa dziewczyna zryta na bani ... to ja ! ;D


jak to powiedziała moja ciocia ' chłopaki teraz myślą chujem , a nie głową ' . przyznam jej rację. ;D


Zaufanie to jedno a stuprocentowa pewność to całkiem co innego


przytulanie - najlepsza forma dziękowania za obecność


Zanim zasne wciąż walcze z porytymi myślami. ..


to jest własny styl - kumasz to raczej, albo chuj Ci w ryj ; D




siedział z kumplami na przystanku . ja akurat przechodziłam obok . chciałam już być w domu . przyśpieszyłam kroku . wtedy On zaczął biec w moim kierunku . udawałam , że go nie widzę . złapał mnie za ramiona i zaczął coś mówić . nie słuchałam Go . po prostu przytuliłam się do Niego , a później przybliżyłam moje usta do Jego . zaczęliśmy się całować . a Jego kumple ? zaczęli gwizdać i klaskać ! śmiałam się jak głupia , ale jednak wtulona w Niego


pewnego razu zapytałam 4 latka ' co trzeba robić, by być w życiu szczęśliwym? ' a on bez namysłu odpowiedział : ' przytulać się.



Z a k o c h a n i e : Przed użyciem zapoznaj się z sercem drugiej połówki, lub skonsultuj się z rozumem, gdyż każda miłość niewłaściwie wybrana zagraża twojemu życiu lub zdrowiu

środa, 2 marca 2011

=/

Nie można nagle przestać kogoś kochać.



i co wpisałeś sobie już w tym swoim zaczarowanym notesiku 'zaliczona, odstawiona'?



Opuściłam cały świat, by...zakochać się w Tobie ...


Wymienianie się jest fajne!Wymieńmy się sobą!Ja będę Twoja a Ty mój...;*


Ty jesteś moją najseksowniejszą porą dnia... Mrrrr!


Opowiedziałam całą historię związaną z tobą gwiazdom, jest mi o wiele lżej...


Ty masz na tyle fantazji żeby żyć w kłamstwie, ja mam na tyle żeby żyć w marzeniach .


- a ja bym chciała wtedy .
- kiedy ?
- no... wtedy gdy próbowaliśmy urzeczywistniać marzenia. pamiętasz ?


szaro bure marzenia lekko zabarwione przeszłością .


zacisnęłam mocno jedną dłoń - 'rzeczywistość' .
otworzyłam drugą - 'marzenia' .


a ja mogłabym utworzyć rzekę. moją rzekę. z tych miliardów łez które wylewają się ze mnie



acha! Dzwonię,bo zapomniałam ci powiedzieć,że zapach twoich perfum też mi nie odpowiadał.

Dla ciebie byłabym zdolna siedzieć 24 godziny w szafie,bez tlenu.Uwierz.


Niech mi pan nie pieprzy o tej potencjalnej miłości,którą mógłby pan mnie obdarzyć.

Wiesz, w bajkach XXI w. zdarza się, że miłość to za mało.

Panie władzo! To on zabrał mi serce, zdeptał obłoconym tenisówkiem i bezczelnie schował na później. To właśnie on.



" Zmieniłam kolor oczu, ten jest mniej brązowy, bardziej smutny "


Jak miała się nie zakochać?!
skoro ciągnął ją za rękę, obiecał pokazać świat, wierzył w ich szczęście, zarażał optymizmem,
aż w końcu uwierzyła!
I nagle, jakby to wszystko było tylko snem.
Nie wiedziała, czy rzeczywiście on w jej życiu by


wyprałam u c z u c i a, suszą się na balkonie.


Założę się, że nie będziesz pamiętał połowy rzeczy, o których ja nigdy nie zapomnę.



Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę.
Myślę.Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach.




No i co teraz ?
-Ale co ma być?
-pytam co teraz zrobisz z tym, że już nigdy nie będziesz mógł mnie mieć.




-Czemu taka jesteś?
-Jaka?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...





a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.





- Wypuściłam szczęście.
- Jak to wypuściłaś szczęście?
- nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie.
- A jak wyglądało?
- Miało metr siedemdziesiąt osiem i błękitne oczy.'






aktualnie mam wrażenie, że ktoś do pleców doczepił mi karteczkę "nie jest stworzona do kochania"






Chcę odpłynąć..
-gdzie!?
Daaleko.
-dlaczego!?
bo kogoś nienawidzę.
-Czemu?
bo nie widzi jak ja go kocham...

Kuuuup miii tooooo !

Zabierz mój zachód słońca
Możesz zabrać też mój deszcz
jednak Ty nie odchodź











e="font-family:Book Antiqua;">

Patrząc na Ciebie czuję radość w sercu, którą dajesz mi nie wiedząc o tym.




Patrząc w Twoje oczy widzę kogoś z kim chciałabym spędzić życie.




..nie jestem szczęsliwa...ale też nie cierpię
... tak mi jest najlepiej...




uwielbiasz mi się platać po głowie i niszczyć moje szare komórki .
uwielbiasz jak płaczę wspomnieniami . uwielbiasz nie ?




Powieki są po to by nie patrzeć jak odchodzisz
na zawsze .




'bez ciebie żyć JAKOŚ będę jeszcze zdziwisz się
jak szybko , jeszcze Tobie zabraknie mnie. ' (;




A pamiętasz może mój pierwszy uśmiech na Twój widok ?




Jakto możliwe, że była szczęśliwa, podekscytowana i zakochana, ajednocześnie czuła wyrzuty sumienia, była przerażona i pogubiona? Takieżycie skarbie. Zacznij się przyzwyczajać




'morze gwiazd za dnia.




-co ludzie robią najlepiej?
-nie wiem. co?
-udają. po prostu udają.




Jesteś wciąż tym jedynym.




Złap mnie za rękę i powiedz : "Już na zawsze..."




Idę pustą drogą by spotkać Cię na jej końcu.




te momenty, które znam na pamięć '




' może to nie ja nie zdążyłam gdzieś, tylko świat za szybki jest ? '




- daj rękę
- po co ?
- zobaczę czy pasuje do mojej
- a jeśli pasuje, to co wtedy ?
- wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.




Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.




Potem,przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłamporanków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzićsobie z myślami.




Lubię nadzieję- to ona co rano podtrzymuje mnie na duchu i przypomina że przecież kocham życie.



znalazłam nowy sposób patrzenia



otwórz szeroko oczy i popatrz na mnie .
popatrz na mnie szeroko otwartymi źrenicami i nie wmawiaj mi później, że byłeś ślepo zakochany .
bo przecież kazałam Ci otworzyć szeroko oczy .




teraz mam dystans do Siebie, Ciebie i Całego Świata.




Wyidealizowałam Cię w swoich myślach, jednak szybko pokazałeś, że nie jesteś idealny




podarowałjej najsłodsze czekoladki, najprzytulniejszego misia, najpiękniejpachnące róże i najromantyczniej jak potrafił powiedział, że ją kocha,a ona i tak nie uwierzyła. głupia!


Bo mój świat wygląda jak spacer z Tobą wśród gwiazd; *


` Nie jedna osoba chciała poznać mnie od środka


` Życie to Twoja historia . Spraw , aby była piękna!


` Tętnisz mi w żyłach, a w skroniach pulsujesz .

On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd.Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy si ęuśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe. :*


"Bywa,że kiedy staniesz na dolnej poręczy mostka i wychylisz się, by popatrzeć na wolno płynącą w dole rzekę, nagle zrozumiesz wszystko."



Powątpiewam w Ciebie często,
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość..


mówisz , że kochasz dziubka , on jest całym światem ,
pamiętaj jednak księżniczko , że łobuz kocha bardzieej <>


Pytasz co u mnie ? Trochę się pozmieniało ,
Swoje rozjebane życie powoli układam w całość ...




'Mów prawdę!
Patrz prosto w oczy,
Mnie już to nie ruszy ,ale może ich zaskoczy.' // Wspomnieniami karmię bezsenności głód .


'Nigdy już nie bedziesz inny, się nie zarzekaj,
Przed samym sobą się nie ucieka.'.

choć nazwiesz ją księżniczką , a prześpisz się jak z dziwką .! x d

„Nie myślę o raju, miłości nie ma dziś
Nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.” -

` .Siedzę w szafie i rozmawiam z pająkami. ! ; P


Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno

Kochałw niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darłasię na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.

`Nie klnę...nie palę.. nie piję... O kurwa..pet mi wpadł do wódki.! ;]

Nikt nie mówi nam jak żyć . ; D

Bo wszyscy jesteśmy stworzeni kurwa mać do szczęścia!

Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam,
to smutne, ale na co dzień człowiek się zapomina .



`W chwilach, kiedy jest jej źle, zamyka się w pokoju,

siada na parapecie i z słuchawkami w uszach stara się zapomnieć o wszystkim !





nawet nie wiesz ile dla mnie znaczy twoje '' jak ślicznie dziś wyglądasz ''



...są dwa rodzaje dziur w sercu:

pierwsza to ta, którą sobie sami zrobiliśmy, a druga to ta, którą ktoś na zrobił.



Czy wszystkie marzenia muszą być jak tonący statek w morzu rzeczywistości ?



Teraz tylko udaję, że to uśmiech . Tak naprawdę to błędy opisywanej przeszłości.



Boli, ale tego bólu apapem nie zaleczysz .



Ciężko czeka się na coś, co się może nigdy nie wydarzyć,

ale jeszcze ciężej kiedy wiesz, że to jest wszystkim czego chcesz !



Nie widziałam go już trochę. Dzisiaj wpadłam na niego przypadkiem.

Spojrzał na mnie jak wtedy pierwszy raz.

Teraz znowu potrzebuję dużo czasu, żeby dojść do siebie.





Przywołałam w wspomnienie głosu mojego ukochanego kilkanaście razy,

aż w końcu - zasnęłam z głową opartą o mokrą poduszkę .



...od tamtego dnia zaczęła bać się szczęścia.

Nie troszeczkę, nie odrobinkę.

Panicznie bała się tego przenikającego do wnętrza uczucia.



Szkoła zajmuje masę czasu i może o to chodzi w tym całym systemie szkolnym:

wypełnić mi puste godziny, bym nie miała ich zbyt wiele na myślenie o nim.

Ale na na myślenie o nim zawsze znajdę czas...

tym bardziej w szkole. A może zwłaszcza tam...



Najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy,

od których bieg życia każe nam odchodzić ? nie raz na zawsze ?



Ostatnio udało mi się zdobyć wszystko, czego chciałam i wszystko o czym marzyłam..

ale gdzieś po drodze straciłam nawet więcej.



Nie mogę bez niego istnieć. Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza,

że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepewłności,

niekompletności, pustki. Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma.



A najbardziej boję się tego, że z biegiem czasu zapomnę o tych kilku chwilach razem...

a przecież tylko to mi teraz zostało, wspomnienia tych krótkich momentów z tobą,

które zmieniły moje życie...nieodwracalnie.


- hej. weź go sobie. jest cały Twój.
- przepraszam, czy to żart ? bo wydaje się jakby był.
- nie. mówię całkiem poważnie.
- ale... dlaczego ?
- powiedział, że Cię kocha. przez sen.


nie jesteś owocem jogobelli,
nie wiesz dlaczego cini minis są takie cynamonowe,
ale mimo to nadal Cie kocham


- dobranoc.

- dobranoc. tęsknisz za nim?

- dobranoc.

- to znaczy, że tęsknisz.


myślała o Nim.

tylko On był dla niej ważny.

nic więcej. nikt więcej.

a łzy wypalają mi już policzki.

pozostawiają krwawe ślady na mojej twarzy.

nienawidzę Cię kochać.

każdy ruch Twój salę zdobi.


dziś tylko ty i ja,

w szklankach płyn,

zniszczyć opory.

a kiedy zapomnisz oddychać - będę tam.


Ty możesz patrzeć,

ja dotykać i całować.

bo ja kocham, a nie mówię.



nie wystarczy, że znam Cię na pamięć?

jestem tą sentymentalną idiotką,

która oddałaby miliony za Twój uśmiech.

zapomnij jak mam na imię.


nie nadawaj mi imion.

obraz przeszłości dogania mnie znów.


a Ciebie nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy dość.



- dobranoc.

- dobranoc. tęsknisz za nim?

- dobranoc.

- to znaczy, że tęsknisz.

możesz być na moim ciele nawet w ch.uj bolesną blizną.

myślała o Nim.

tylko On był dla niej ważny.

nic więcej. nikt więcej.

a łzy wypalają mi już policzki.

pozostawiają krwawe ślady na mojej twarzy.

nienawidzę Cię kochać.

każdy ruch Twój salę zdobi.

pod spódniczką kitrasz dropsy,

wiesz co lubią wszyscy chłopcy.

więc tańcz dla mnie tańcz,

a ja będę tak grać.

dziś tylko ty i ja,

w szklankach płyn,

zniszczyć opory.

a kiedy zapomnisz oddychać - będę tam.

eat me, drink me.

Ty możesz patrzeć,

ja dotykać i całować.

i don't wanna take a breathe without you.

bo ja kocham, a nie mówię.

nie czas na racjonalność.

dni przelatują mi przez palce.

nie wystarczy, że znam Cię na pamięć?

jestem tą sentymentalną idiotką,

która oddałaby miliony za Twój uśmiech.

zapomnij jak mam na imię.

nowy koniec mnie.

nie nadawaj mi imion.

obraz przeszłości dogania mnie znów.


szczęśliwa do odwołania.

Ej, zatrzymaj się na chwilę . Popatrz, ona tęskni .


Czekam na tę chwilę, kiedy przyjdziesz i będzie tak jak dawniej .

`..a gdy kiedyś zatęsknisz i będziesz się zastanawiał czy ja również tęsknię, zadzwoń.

usłyszysz dobrze Ci znane dzień dobry.

dzień dobry, które pamięta wszystkie nasze wspólnie przeżyte cudowne chwile



"-Jestem taka głupia. -Nie,jesteś po prostu zakochana. -To dokładnie to samo!"



Jeżeli w ciągu 30 sekund z których Zostało Ci już 15, a teraz już tylko10, Nie napiszesz mi czegoś słodkiego to wisisz mi 100 całusów i nocpełną wrażeń!!!




Co ja mam zrobić, żebyśmi uwierzyła? -Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie?


A rano...? Przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. Wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. To wszystko.


Kiedymówiła o samotności, uspokajał ją słowami ?Nigdy Cię nie opuszczę? , anastępnego dnia spakował walizki i pożegnalnym uściskiem zapewniał, żetak będzie lepiej?


Zapisałam całąkartkę Jego imieniem i wrzuciłam w płomień świecy. Kartka nie chciałazgasnąć. Jej popioły paliły się żywym ogniem. Dopiero po kilku minutach zgasiłam ją polewając wodą. Nie rozumiem. Niczego już kurwa nie rozumiem.




Kiedyś siedzenie na kompie do późnego wieczora było dlaCiebie powodem do dumy. Dziś tylko boleśnie uświadamia, że nie masz nikogo, z kim mógłbyś go spędzić...


Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj,ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jakubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać ...

Nienawidzę sposobu, w jaki mówisz i w jaki się strzyżesz.
Nienawidzę, jak jeździsz moim autem i się gapisz.
Nienawidzę twych butów i tego, że odgadujesz moje myśli.
Nienawidzę cię tak bardzo, że robi mi się niedobrze.
Nienawidzę tego, że zawsze masz rację, i kiedy kłamiesz.
I gdy mnie rozśmieszasz i zmuszasz do płaczu.
Nienawidzę, kiedy cię nie ma i kiedy nie dzwonisz.
ale najbardziej nienawidzę sposobu, w jaki cię nie nienawidzę.
Nawet nie trochę, nawet nie ciut, w ogóle...


-Powiedz mi coś miłego..

-Kocham Cię?

-Pytasz, czy mnie kochasz?

-Pytam czy mogę..


`Zapach pomarańczy, pysty kieliszek, paczka po papierosach..i Twoje usta

-Mój ra



Tylko buziak..Tylko jeden!..a potem drugi..;)

Weź mnie na kolana i całuj do rana :*

-Życzę Ci, żeby Twoja dziewczyna kochała Cię tak bardzo jak ja

-Ale...

-Ciii

Pocałowała go i wyszła..




-Kocham Cię..

-Ja Ciebie też.

-To czemu nie chcesz ze mną być?

-Nie chce Cię znowu zranić..



-W ogóle ty jesteś jakaś dziwna..

-Dziękuję

-Wredna i niemiła..

-Zapomniałeś o podła..

-No właśnie..jeszcze podła..




Najsmutniejsze są oczy, w których zgasła nadzieja,

ludzie, którzy by chcieli lecz nie mogą nic pozmieniać ...

Najsmutniejszy jest dzień, gdy wstając rano nie wiemy po co żyć,

gdy chcielibyśmy coś zrobić lecz najlepiej nie robić nic ...



Nie mogę bez niego istnieć.

Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg.

Jakaś porażająca, nagła świadomość niepewłności, niekompletności, pustki.

Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma.



Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić.

Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.



Jestem ślepcem.

Dwóch pijaków, którym zamarzyło się nieść pomoc i szerzyć dobro prowadzi mnie przez życie.

Nazywają się Zaufanie i Obawa.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zataczając się ciągną mnie w przeciwne strony.



Widzisz, za każdym razem, gdy mnie raniłeś, wyłamywałam jeden ząbek z grzebienia.

Nie da się czesać pustym grzebieniem, Tak samo jak nie da się żyć bez zaufania.


Najbardziej boję się tych bezsennych nocy, w których nadejdą łzy

i znów nie będzie przy mnie nikogo

z ramieniem do wypłakania się i ust szepczących słowa pociechy.

Czas chyba kupić pluszaka.



Chciałabym się do kogoś przytulić ...

Tak mocno i nie puszczać ...

Chciałabym poczuć to ciepło bijące od drugiej osoby, która też by mnie kochała ...



Za każdym razem gdy leżałyśmy przebudzone po wszystkich ciosach jakie przyjęłyśmy,

czułam wszystko, ale za Tobą nie tęskniłam ...



I bez chwili zastanowienie ona oddałaby za niego życie ...

może wtedy by zrozumiał jak bardzo się dla niej liczył .



Wiem, że gdy jesteś smutna męczy Cię sztuczny uśmiech na Twej twarzy,

pod którym skrywasz łzy i zamykasz oczy,

by nikt nie ujrzał w nich Twojego cierpienia ...



Dla kogoś kto tęskni, filmy o tęsknocie znaczą znacznie więcej, niż dla reszty świata.

Docierają głębiej, mocniej. Dużo mocniej ...



- Dlaczego nigdy nie powiedziałaś, że potrzebujesz pomocy ?

- Mówiłam nie raz, ale Ty zawsze masz mp3 w uszach .



Zbyt mocno chciała sobie udowodnić jak ta sytuacja na Nią wpłynęła.

W gruncie rzeczy tylko udawała silną dziewczynę ...

była słaba, a jej serce wciąż krwawiło z bólu .



Ile są warte przeprosiny gdy ktoś nie chce ich przyjąć ?

Chyba tyle na ile są szczere ...

Najlepiej przeprosić wszystkich i na zawsze zniknąć ...

Jeden krok w przód, dwa w tył.



I ciągle mnie męczy to co miałeś na myśli mówiąc, że różnimy się od siebie ...

Przecież przeciwne charaktery się przyciągają ...



Czasami zastanawiam się co teraz robisz, gdzie jesteś, o czym myślisz.

Czasami chciałabym żebyś także za mną tęsknił.

Czasami ... tak jakoś ostatnio dziwnie często.